Luty 2013

Drukuj
okladka1302Władysław Kowalczyk - Ciche
Po obu stronach Zakopanego leżą dwie wioski o nazwie Ciche; niedaleko Bukowiny Tatrzańskiej – Małe Ciche licznie okupowane przez turystów, zimą zwłaszcza przez narciarzy, a po przeciwnej, tuż za Witowem blisko przejścia granicznego ze Słowacją Sucha Hora– Ciche w gminie Czarny Dunajec, gdzie można jeszcze spokojnie odpocząć w prawdziwej ciszy ciesząc oczy panoramą Tatr Zachodnich.
Sołtysem Cichego od ponad 6 lat jest Władysław Kowalczyk, laureat konkursu „Sołtys Roku 2011". Taniec, muzyka, folklor i obrzędy kultury podhalańskiej to największe jego pasje, od 1992 roku gra w Kapeli Stanisława Ogórka, wcześniej w Cichem kierował zespołem „Cichowianie", a obecnie wspiera dzieci i młodzież skupioną w zespole „Krzesany".
Od kilku lat pan Władysław prowadzi kronikę Cichego spisując nieomal dzień po dniu jego niezwykle ciekawą historię. Osada została lokowana w XVI wieku przez Tomasza Miętusa, wzięła swą nazwę od potoku Cichego. Cichowianie mają aż dwa kościoły parafialne: w Cichem Miętustwie p.w. Najświętszej Marii Panny i Cichem Górnym p.w. św. Józefa Robotnika oraz kaplicę na Wierch Cichem. Drewniane i murowane kapliczki przydrożne z XIX w., rozsiane są po całym Cichem dodając wsi uroku tak charakterystycznego dla Podhala. Tradycje ciesielskie przekazywane z dziada pradziada sprawiły, że wielu mieszkańców trudni się pamiątkarstwem, rzeźbi, wykonuje meble i inne oryginalne przedmioty artystyczne z drewna. A drewna jest w okolicy pod dostatkiem, obfitość lasów zwłaszcza na Zadkowskim Wierchu i Ostryszu, umożliwia turystom bezpośredni kontakt z tatrzańską przyrodą. Wieś zmienia swoje oblicze i wzorem innych podhalańskich miejscowości nastawia się na rozwój turystyki i agroturystyki; zimą działa tu stacja narciarska, powstają pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne. Z Cichem związana jest postać Andrzeja Knapczyka – Ducha, twórcy oryginalnych nut góralskich, muzyka, nauczyciela, gawędziarza, patrona corocznego przeglądu Muzykowania na Duchową Nutę.
Jednak nie tylko kultura i folklor interesują sołtysa Cichego. Pan Władysław dobrze wie, jak ważny jest sport w rozwoju dzieci i młodzieży. Zdołał przekonać mieszkańców, aby przekazali swoje prywatne działki na rzecz budowy kompleksu boisk sportowych z programu „Moje boisko – Orlik 2012". Boisko znajduje się przy gimnazjum i jest dostępne dla młodzieży i dorosłych z sołectwa oraz pobliskich miejscowości. Sołtys Kowalczyk doprowadził również do wyremontowania mostów w Cichem oraz założenia oświetlenia ulicznego. Zaangażował się w wyremontowanie dróg na terenie sołectwa, które zostały zniszczone przez powódź. Podczas remontu dróg korzystano ze środków Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych. Udrożniono rowy przydrożne, zabezpieczono przed powodzią tereny zalane w 2010 roku. Z inicjatywy sołtysa przeprowadzono remonty w szkołach podstawowych. W miejscowości znajdują się cztery jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, które dzięki inicjatywie pana Władysława przeszły modernizację, zakupiono również nowy wóz strażacki.
Sołtys jest wielkim promotorem odnawialnych źródeł energii. Zdołał przekonać 55 gospodarzy, aby w swoich domach zainstalowali kolektory słoneczne. Przedsięwzięcie zostało zrealizowane przy wsparciu środkami z Unii Europejskiej. Łączna wartość inwestycji komunalnych w Cichem wynosi 2 840 000 zł. Źródłami finansowania inwestycji i przedsięwzięć sołectwa są: fundusz sołecki, odpis sołecki, dochody z mienia, m.in. z wynajmu domu ludowego i świetlicy.
Tradycyjna kultura ludowa Podhala stanowi przedmiot zainteresowania i fascynacji nie tylko badaczy, lecz także rdzennych mieszkańców tej krainy, w tym Władysława Kowalczyka. Każdy, kto zawędrował na ten skrawek ziemi, ulega urokowi górskiego krajobrazu i zachwyca się bogatym, wyrazistym i malowniczym folklorem jej mieszkańców. Skarbem czarnodunajeckiej ziemi są twórcy, artyści ludowi wszech dziedzin, stanowiący o sile miejscowej kultury i góralskiej tradycji. Andrzej Gąsienica-Sawicki z Ratułowa robi kierpce, Franciszek Obrochta z Bystrego dał się poznać jako poeta ludowy, gawędziarz i muzykant. W Chochołowie maluje na szkle Aniela Stanek-Kojsowa. Wiele hafciarek cudnie zdobi góralskie odzienie. Działają w gminie regionalne zespoły, wśród nich daleko zasłynęły taneczne i śpiewacze grupy „Tatry" z Ratułowa i „Bachledówka" z Czerwiennego. Swoimi występami zachwycają także: „Watra" z Czarnego Dunajca, „Honielnik" z Czerwiennego, „Odrowązianie" z Odrowąża Podhalańskiego, „Mali Dunajcanie" z Czarnego Dunajca, „Mali Wróblowianie" z Wróblówki. Głośno też o miejscowych kapelach: rodzinnej muzyce Ogórków z Cichego, muzyce Stanisława Bukowskiego z Czarnego Dunajca i muzyce Józefa Hawryły z Cichego, rodzinnej muzyce Czechów z Czarnego Dunajca, muzyce Takuśkich z Czerwiennego, muzyce Obrochtów ze Starego Bystrego. Miłośników folkloru gromadzą tradycyjne, doroczne imprezy kulturalne: „Muzykowanie na Duchową Nutę" – przegląd góralskich kapel, który nazwę wziął od przydomka słynnego muzykanta z Cichego. Pod koniec lata czarnodunajczanie urządzają barwną imprezę plenerową – „Hołdymas", czyli dożynki. Hałdamasić – znaczyło u górali zwozić z pola do stodoły ostatnią furę siana czy zboża.
Pan Władysław, jak większość mieszkańców Podhala, jest utalentowany artystycznie i aktywnie promuje spuściznę swojej małej ojczyzny. Współorganizuje spotkania z folklorem na Siwej Polanie oraz rodzinne biegi narciarskie. Jest członkiem zespołu folklorystycznego przy Oddziale Związku Podhalan, wraz z którym zwiedził całą Europę, Stany Zjednoczone i Kanadę. Promowanie tradycji Podhala, kultury góralskiej, śpiewu, muzyki i zwyczajów jest jego pasją i misją, którą realizuje od wielu lat. Sołtys nie skupia się tylko na działaniach zagranicznych. Nie zapomina o młodzieży, która nie zawsze jest zainteresowana rodzimym folklorem. Popularyzuje kulturę góralską wśród młodszego pokolenia, starając się, aby patrząc globalnie na otaczający ich świat nie zapomnieli o patriotyzmie regionalnym. Współpracuje z samorządowcami z Niemiec, Kanady oraz stanu Nowy Jork.
– Pan Władysław bardzo aktywnie uczestniczy w pracach Związku, a dzięki kreatywności i zdolnościom organizacyjnym oraz umiejętności podejmowania decyzji z powodzeniem realizuje powierzone mu zadania – podkreśla Andrzej Jakubiec, prezes Związku Podhalan Oddział Ciche.
Prawdziwym hobby pana Władysława jest prowadzenie kroniki miejscowości Ciche, zdołał też zgromadzić bogatą dokumentację zdjęciową i filmową współczesnych dziejów swojego sołectwa. Wykorzystuje ją podczas spotkań z młodzieżą, ukazując jej piękno i wartość miłości do Podhala. Zasoby archiwalne sołtysa są też wykorzystywane podczas pisania prac naukowych przez naukowców z całego kraju.
Sołtys dobrze współpracuje z władzami gminy Czarny Dunajec, z wójtem Józefem Babiczem, z którym do Senatu RP przyjechał po odbiór nagrody w Konkursie „Sołtys Roku 2011". Dba o rozrywki sportowe mieszkańców, szczególnie młodzieży. Na terenie gminy co roku organizowane są imprezy sportowe, integrujące społeczność lokalną i będące atrakcją turystyczną. Do nich należą: Indywidualne Biegi Przełajowe dla szkół podstawowych i gimnazjów, Gminny Turniej Piłki Nożnej dla Gimnazjów i Szkół, Turnieje Piłki Siatkowej Dziewcząt i Chłopców, Turnieje Piłki Siatkowej Dziewcząt i Chłopców. Są też propozycje tematyczne dla najmłodszej grupy wiekowej, jak Mikołajki - Turniej Zabaw dla dzieci Szkół Podstawowych, Zawody Koziołka Matołka czy Mini Piłka Siatkowa Szkół Podstawowych. Gmina Czarny Dunajec słynie z biegów narciarskich, które organizowane są od pokoleń. Najpopularniejsze to Puchar Ferii, Biegi Narciarskie z okazji Powstania Chochołowskiego, Memoriał im. Zdzisława Duraja.
Pan Władysław od lat aktywnie współpracuje z Centrum Kultury i Promocji Gminy Czarny Dunajec, samorządową instytucją kultury prowadzącą działalność kulturalną oraz promującą gminę. Dzięki temu w Cichem stworzono warunki dla rozwoju folkloru, rękodzieła ludowego i artystycznego, edukacji kulturalna i wychowania przez sztukę. Prowadzona jest także działalność wydawnicza, wspierany rozwój społeczeństwa informatycznego, w szczególności poprzez udostępnianie sprzętu komputerowego do powszechnego korzystania, w tym zapewnienie dostępu do Internetu.
Władysław Kowalczyk jest również aktywnym działaczem społecznym. Od lat '70 służy w Ochotniczej Straży Pożarnej, od kilkunastu lat jest jej prezesem. Dzięki jego inicjatywnie odremontowano budynek, który pełni teraz funkcje domu strażaka i obiektu użyteczności publicznej. Korzystają z niego mieszkańcy organizując imprezy okolicznościowe oraz kulturalno-oświatowe. Jako wzorowy strażak uczestniczy regularnie w akcjach ratowniczych. Został dwukrotnie odznaczony medalem brązowym „Za zasługi dla pożarnictwa". Chwali Władysława Kowalczyka naczelnik OSP Ciche Górne Jan Szymusiak naczelnik OSP Ciche Górne, a także Rada Sołecka w Cichem, podkreślając „zrozumienie i szacunek dla innych osób, ich poglądów i opinii, a także umiejętność rozwiązywania lokalnych problemów oraz zdobycie zaufania mieszkańców."


Grażyna Szady

Fot. archiwum

Gazeta Sołecka, Nr 2(242), str. 6-7, 19.