Zaplanujmy rozwój własnej wsi
Rozmowa z Piotrem Szczepańskim, prezesem Fundacji Wspomagania Wsi.Piotr Szczepański– Czy fundusz sołecki jest dobrym narzędziem rozwoju wsi?
– Raczej nie. Po pierwsze jest źle wykorzystywany bo na „incydentalne" projekciki, które dla rozwoju lokalnego nie mają znaczenia, po drugie rzadko kiedy wykorzystywany jest do zdobywania przez mieszkańców wsi nowych umiejętności. Rozwój lokalny polega na identyfikacji lokalnych zasobów i zamianę ich w kapitały. Tymi kapitałami są: kapitał fizyczny (infrastruktura pozwalająca m. in. komunikować się ze światem), kapitał ludzki (ludzie, ich umiejętności i instytucje pozwalające rozwijać te umiejętności), kapitał finansowy (zasobność społeczności i pieniądze dostępne na inwestycje), kapitał społeczny – umiejętność współpracy mieszkańców i wzajemne zaufanie, kapitał naturalny – jakie zasoby naturalne mamy do wykorzystania (las, ładne krajobrazy, ciekawą architekturę i układ wsi), kapitał kulturowy – pozytywne tradycje przekazane prze poprzednie pokolenia, jak zaradność, umiejętność radzenia sobie w różnych sytuacjach, potrzeba i chęć edukacji (aspiracje edukacyjne) oraz kapitał polityczny czyli, na ile mieszkańcy – obywatele potrafią współdziałać z władzami szczebla lokalnego i wyższego, i wywierać na nich wpływ by zajmowały się budowaniem odpowiedniego otoczenia prawnego i finansowego, tak aby działania obywateli uzyskiwały wsparcie.
Jaka przyszłość wspólnoty sołeckiej?
Rozmowa z dr. Ryszardem Kamińskim, socjologiem wsi.– Czy odnowa wsi jest dobrym narzędziem rozwoju wsi?
– W minionych dziesięciu latach w Polsce wydaliśmy ponad jeden miliard euro z funduszy unijnych na programy odnowy wsi. Tyle pieniędzy trafiło na polską wieś na sfinansowanie tzw. infrastruktury społecznej bardzo różnie rozumianej, od świetlic przez boiska po place zabaw. Dziś nadszedł czas, żeby zastanowić się, czy unijne środki finansowe dobrze wydaliśmy, a efekty tych inwestycji bądź przedsięwzięć rzeczywiście służą mieszkańcom wsi? Kiedy czytam publikacje i komentarze w prasie czy przeglądam fora internetowe, jest w nich często wiele sarkazmu, narzekania, a nawet zniechęcenia związanego z odnową wsi. Brakuje jednak głębszej refleksji nad ministerialnym programem odnowy wsi realizowanym z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013. Na ostatnim Kongresie Odnowy Wsi w Pruszkowie pod Opolem jego uczestnicy wraz Ryszardem Wilczyńskim prekursorem odnowy wsi w Polsce, zachęcali kolejne województwa do włączenia się do regionalnych programów odnowy wsi, nieporównywalnych skromnością pod względem finansowym do wydanych na ten cel funduszy unijnych i podejmowania w regionie inicjatyw aktywizujących społeczność lokalną.
I Salomon nie naleje
Przyznam, że irytuje mnie narzekanie naszych elit politycznych i intelektualnych w Warszawie na bierność obywatelską społeczeństwa, przejawiającą się ich zdaniem m.in. niską frekwencją rodaków w wyborach i niewielką liczbą organizacji pozarządowych zwłaszcza na terenach wiejskich. Rzeczywiście – oba te wskaźniki aktywności obywatelskiej nie świadczą o dobrej kondycji naszej młodej demokracji. I pokazują, że budowa społeczeństwa obywatelskiego na poziomie lokalnym idzie nam mizernie, pomimo upływu dwudziestu kilku lat od początku transformacji ustrojowej.
Promocja dobrych praktyk
Wielkopolska znajduje się w czołówce kraju pod względem wykorzystania funduszu sołeckiego, Mazowsze po trzech latach od wprowadzenia ustawy o funduszu sołeckim wciąż raczkuje, chociaż są mazowieckie gminy i sołectwa swoją aktywnością oraz pomysłowością w realizacji wiejskich inwestycji finansowanych z funduszu dorównujące krajowym liderom.
Kłopot ze "sprzętem sołeckim"
Zgodnie z orzecznictwem Regionalnych Izb Obrachunkowych ustawa o funduszu sołeckim nie likwiduje żadnego z przepisów ustawy o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 r. (Dz. U z 2001 r., Nr 142, poz. 1591 wraz z późn. zmianami). W tym nie likwiduje jej art. 51 ust 3, który daje możliwość określenia przez radę gminy uprawnień danych sołectw do prowadzenia gospodarki finansowej w ramach budżetu gminy a także korzystania z mienia komunalnego przez sołectwa i dysponowania dochodami z tego źródła (art. 48 ust 1 w/w ustawy). Mienie komunalne oznacza zgodnie z art. 43 ustawy o samorządzie gminnym własność i inne prawa majątkowe (są to prawa rzeczowe określone w art. 244 Kodeksu Cywilnego szczególnie użytkowanie oraz wierzytelności pieniężne z tytułu np. najmu pomieszczeń domu ludowego, świetlicy wiejskiej).