Ten tekst jest dla sołtysów, którzy po raz pierwszy zostali wybrani na funkcję i razem ze swoimi mieszkańcami na zebraniach wiejskich do końca września uchwalą przedsięwzięcia do sfinansowania z funduszu sołeckiego. Jest też adresowany do sołtysów, którzy już nie pierwszą kadencję pełnią tę funkcję, ale rada ich gminy dopiero teraz zdecydowała się wyrazić zgodę na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w budżecie gminy.
Wszyscy oni będą się bowiem zastanawiać, na co można przeznaczyć fundusz sołecki, a na co nie można, i w efekcie jakie przedsięwzięcia wybrać, jakie kwoty powinny się znaleźć w szacunku kosztów i czy np. ujmować w nim wycenę prac wykonanych przez mieszkańców w tzw. czynie społecznym, czy nie, jak sformułować uzasadnienie wniosku wskazującego te przedsięwzięcia i jakie dokumenty przekazać wraz z wnioskiem wójtowi do dnia 30 września.
Przy rozważaniach na co przeznaczyć przypadającą na nasze sołectwo kwotę funduszu sołeckiego punktem wyjścia powinno być spełnienie podstawowego warunku, który jest zapisany w ustawie o funduszu sołeckim. A mianowicie kwotę przypadającą na nasze sołectwo z puli funduszu sołeckiego można przeznaczyć tylko na zadania własne gminy. (Informację jaka to jest kwota do końca sierpnia powinien sołtysowi obowiązkowo przekazać wójt, burmistrz).
Wielu początkujących sołtysów, i tych, którzy dotychczas z funduszem sołeckim nie mieli do czynienia, jednak nie wie gdzie szukać odpowiedzi co się mieści w zadaniach własnych gminy? Odpowiedź jest w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym!
Według tego przepisu zadania własne gminy obejmują w szczególności sprawy:
• ładu przestrzennego, gospodarki nieruchomościami, ochrony środowiska i przyrody oraz gospodarki wodnej;
• gminnych dróg, ulic, mostów, placów oraz organizacji ruchu drogowego;
• wodociągów i zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, usuwania i oczyszczania
ścieków komunalnych, utrzymania czystości i porządku oraz urządzeń sanitarnych, wysypisk i unieszkodliwiania odpadów komunalnych, zaopatrzenia w energię elektryczną i cieplną oraz gaz;
• działalności w zakresie telekomunikacji;
• lokalnego transportu zbiorowego;
• ochrony zdrowia;
• pomocy społecznej, w tym ośrodków i zakładów opiekuńczych; gminnego budownictwa mieszkaniowego;
• edukacji publicznej;
• kultury, w tym bibliotek gminnych i innych instytucji kultury oraz ochrony zabytków i opieki nad zabytkami;
• kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych;
• targowisk i hal targowych;
• zieleni gminnej i zadrzewień;
• cmentarzy gminnych;
• porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli oraz ochrony przeciwpożarowej i przeciwpowodziowej, w tym wyposażenia i utrzymania gminnego magazynu przeciwpowodziowego;
• utrzymania gminnych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz obiektów administracyjnych;
• polityki prorodzinnej, w tym zapewnienia kobietom w ciąży opieki socjalnej, medycznej i prawnej;
• wspierania i upowszechniania idei samorządowej, w tym tworzenia warunków do działania i rozwoju jednostek pomocniczych i wdrażania programów pobudzania aktywności obywatelskiej;
• promocji gminy;
• współpracy i działalności na rzecz organizacji pozarządowych oraz podmiotów wymienionych w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz. U. Nr 96, poz. 873, z późn. zm.);
• współpracy ze społecznościami lokalnymi i regionalnymi innych państw.
Nakłady inwestycyjne na nieruchomościach
Ten przepis ustawowy jest sformułowany bardzo ogólnie, dlatego wymaga wyjaśnień. Jednak wynika z niego jedna podstawowa zasada. A mianowicie taka, że z funduszu sołeckiego można sfinansować różnego rodzaju wydatki inwestycyjne na nieruchomościach gminnych, czyli takich, które są własnością gminy. A więc będą to przykładowo:
1) budowa, remont, rozbudowa, modernizacja, renowacja następujących obiektów zbudowanych na gruncie gminnym:
– świetlicy wiejskiej,
– świetlicy środowiskowej,
– domu ludowego,
– klubu rolnika,
– tzw. klubokawiarni wiejskiej,
2) urządzanie i utrzymanie terenów zieleni wiejskiej, w tym parków, skwerów,
lasów, zagajników, poboczy dróg gminnych i innych zielonych terenów gminnych, rekultywacja i inne formy zagospodarowania terenów będących własnością gminy, np. nieużytków, zadrzewień, zarośli, wyrobisk po żwirowniach itp.;
3) zakładanie, remonty, modernizacja, wymiana i naprawa oświetlenia ulicznego w sołectwie (niezależnie czy przy drodze gminnej czy powiatowej, wojewódzkiej czy krajowej);
4) budowa, rozbudowa, remonty i renowacja parkanów okalających cmentarze, uwaga! – komunalne i innych ogrodzeń cmentarzy komunalnych;
5) urządzanie i budowa boisk i innych wiejskich obiektów sportowych i rekreacyjnych, np. skateparków, placów zabaw, placów fittnes na świeżym powietrzu dla dorosłych, siłowni wiejskich dla młodzieży i dorosłych itp.;
6) sfinansowanie kosztów dokumentacji na ww. inwestycje.
Ale niekoniecznie nieruchomość, na której chcemy sfinansować z funduszu sołeckiego którąś z wymienionych wyżej inwestycji musi być własnością gminy, czyli niekoniecznie gminie musi przysługiwać twarde prawo własności.
Możemy finansować także którąś z ww. inwestycji na gruncie, do którego gmina ma inne prawo rzeczowe niż prawo własności, np. jest dzierżawcą danej nieruchomości, najemcą, albo podpisała umowę użytkowania bądź np. użyczenia.
W dużej części sołectw świetlice wiejskie, domy ludowe, tzw. kluby wiejskie, czy kluby rolnika zostały zbudowane kilkadziesiąt lat temu często przez samych mieszkańców w tzw. czynie społecznym na parcelach przekazanych „na słowo” gromadzie (poprzedniczce sołectwa) przez mieszkańca, który już nie żyje. Jeśli nawet przekazanie było spisane, to rzadko przed notariuszem. Oznacza to, że stan prawny takiej nieruchomości jest nieuregulowany i że gmina nie ma żadnego tytułu prawnego do takiej nieruchomości. W polskim prawie bowiem obowiązuje zasada, że własność budynku jest związana na trwałe z własnością gruntu. Oznacza to, że kto jest właścicielem gruntu, jest też właścicielem budynku stojącego na tym gruncie. Gmina więc nie może przeznaczyć nawet jednej złotówki z funduszu sołeckiego na ww. inwestycje (nakłady) dopóty, dopóki nie nabędzie praw do danej nieruchomości. A może je nabyć wówczas, kiedy podpisze umowę dzierżawy, np. za symboliczną złotówkę albo jakąś konkretną kwotę, bądź kiedy zawrze umowę najmu czy użyczenia itp. ze spadkobiercą dawnego darczyńcy, czyli obecnym właścicielem. Zanim więc zebranie wiejskie uchwali, że przeznacza swoją kwotę funduszu sołeckiego na remont świetlicy wiejskiej mającej nieuregulowany stan prawny, gmina musi wpierw zawrzeć umowę z właścicielem gruntu przed notariuszem w urzędzie notarialnym. Wydawanie bowiem pieniędzy z budżetu gminy na cudzą własność, do której gmina nie ma żadnego tytułu prawnego nie jest zadaniem własnym gminy. I w takiej sytuacji wójt ma ustawowy obowiązek odrzucić wniosek zebrania wiejskiego. Co prawda obecnie po wejściu w życie w ub.r. nowej ustawy o funduszu sołeckim sołectwo może poprawić wadliwy wniosek i przekazać wójtowi nowy wniosek, ale zebranie wiejskie musi to zrobić w ciągu 7 dni od uzyskania od wójta informacji o odrzuceniu wniosku i przyczynie tego odrzucenia. A w wielu przypadkach nie będzie to możliwe, gdyż sołtys nie będzie w stanie ogłosić i przeprowadzić zebrania wiejskiego oraz przekazać nowy wniosek wójtowi z powodu przeszkód formalnych. A mianowicie w statutach wielu sołectw znajduje się przepis, że zebranie wiejskie można zwołać 10 albo 14 dni od daty ogłoszenia o terminie i miejscu zebrania. A nawet jeśli ten termin wynosi tylko 7 dni, to i tak w wielu przypadkach nie będzie możliwe w jednym dniu przeprowadzenie tego zebrania, przygotowanie uchwały o uchwaleniu wniosku, sporządzenie pisemne samego wniosku wraz z szacunkiem kosztów i uzasadnieniem, protokołu z przebiegu zebrania wiejskiego, listy obecności z podpisami uczestników zebrania i przekazanie tych dokumentów wójtowi.
Lepiej więc nie ryzykować, tylko wybrać przedsięwzięcia, które są zadaniami własnymi gminy, bo nakłady będą robione na nieruchomościach, do których gmina będzie posiadać tytuł prawny, czyli jakieś prawo rzeczowe.
Ochrona przeciwpożarowa
Z funduszu sołeckiego można realizować też przedsięwzięcia z zakresu ochrony przeciwpożarowej, bo ochrona przeciwpożarowa mieści się w katalogu zadań własnych gminy (wymieniona jest w art. 7 ust. 1 pkt 14 ustawy). Jednak należy uważać, aby nie wskazać we wniosku na takie zadania, które nie będą się zaliczały do ochrony przeciwpożarowej i bardzo uważać jak się formułuje uzasadnienie. Szkopuł bowiem w tym, że gmina sama nie realizuje ochrony przeciwpożarowej na terenie swojego działania, tylko miejscowe Ochotnicze Straże Pożarne, które są prywatnymi podmiotami. A nie wszystko co one robią należy ściśle do zakresu ochrony przeciwpożarowej. Należy dlatego wskazać konkretne przedsięwzięcia, a nie pisać we wniosku: „dotacja dla OSP” albo „środki dla OSP na ochronę przeciwpożarową”. To będzie bowiem wada, kwalifikująca wniosek do odrzucenia. Trzeba konkretnie zatem napisać co to ma być za przedsięwzięcie. I musi być ono jeszcze zgodne z przepisami art. 32 ust. 2 i 3 ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Według nich zaś gmina ponosi koszty:
– wyposażenia,
– utrzymania,
– wyszkolenia,
– zapewnienia gotowości bojowej ochotniczej straży pożarnej.
Gmina ma też obowiązek:
– bezpłatnego umundurowania członków ochotniczej straży pożarnej,
– ubezpieczenia (imiennego lub zbiorowego) w instytucji ubezpieczeniowej członków ochotniczej straży pożarnej i młodzieżowej drużyny pożarniczej,
– ponoszenia kosztów okresowych badań lekarskich członków OSP.
Dlatego zebranie wiejskie może we wniosku przeznaczyć fs. np. na:
– zakup, naprawę i konserwację sprzętu stanowiącego wyposażenie
OSP i służącego zapewnieniu gotowości bojowej,
– zakup elementów umundurowania członków OSP,
– pokrycie kosztów ubezpieczenia członków OSP i młodzieżowej drużyny pożarniczej,
– remonty i rozbudowę remiz strażackich oraz innej infrastruktury służącej zapewnieniu gotowości bojowej OSP (np. podjazdów czy ogrodzeń),
– wyposażenie w sprzęt przeciwpożarowy,
– remonty i modernizację wozów bojowych,
– budowę utwardzonego palcu manewrowego przed OSP, żeby wozy strażackie nie ulegały na wybojach uszkodzeniu,
– zakup monitoringu chroniącego
przed kradzieżą wyposażenia przeciwpożarowego OSP,
– koszty szkolenia z gotowości bojowej i podnoszącego umiejętności przeciwpożarowe.
Jednak nie można funduszu sołeckiego przeznaczyć np. na zakup firanek do remizy, ornatu dla kapelana OSP, produktów żywnościowych na przyjęcie z okazji obchodów rocznicy OSP (nie wspominając o alkoholu). Nie jest to bowiem element wyposażenia ani umundurowania OSP, ani nie służy zapewnieniu gotowości bojowej OSP. Dlatego pomysły sfinansowania z fs. Zabawy tanecznej zorganizowanej przez OSP w remizie strażackiej czy np. pielgrzymki strażaków do miejsca kultu religijnego będą chybione, bo nie są to zadania własne gminy z zakresu „ochrony przeciwpożarowej”, spoczywające jako obowiązek na gminie.
W niektórych przypadkach ważne jest sformułowanie. Jeśli np. jako przedsięwzięcie wpiszemy „obchody Dnia Strażaka”, to przeznaczenie fs. Na zakup ciepłych potraw, napojów typu herbata i kawa z okazji tej uroczystości będzie budzić wątpliwości. Ale jeśli napiszemy, że przedsięwzięciem jest „organizacja zawodów strażackich podczas Dni Strażaka jako element służący podniesieniu wyszkolenia i gotowości bojowej OSP” już tej wątpliwości budzić nie powinno.
Podobnie będzie ze sformułowaniem jako przedsięwzięcia kosztów wyjazdudrużyny OSP na powiatowe albo np. wojewódzkie obchody Dnia Strażaka. Zadanie takie co prawda nie wynika wprost z przepisów art. 32 ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Ale istota rzeczy zmieni się, jeśli we wniosku zaznaczymy, że w programie obchodów będą np. „zawody albo konkursy sprawnościowe służące podniesieniu wyszkolenia i gotowości bojowej OSP, związane z realizacją zadań gminy w zakresie ochrony przeciwpożarowej wynikających z przepisów ustawy o ochronie przeciwpożarowej”. Wniosek zebrania wiejskiego powinien zatem wykazać w uzasadnieniu, że udział w obchodach posłuży podniesieniu wyszkolenia strażaków i ich sprawności bojowej.
Bywają jednak takie przypadki, że remiza i nieruchomość, na której jest ona zbudowana są własnością gminy. Wówczas może ona ponosić wszelkie wydatki z budżetu gminy – a więc i z puli funduszu sołeckiego – na tę nieruchomość, nawet na te części budynku, które nie są wykorzystywane dla zapewnienia ochrony przeciwpożarowej (np. na świetlicę znajdującą się w budynku remizy). Jeżeli jednak remiza jest własnością OSP, to nakłady na taką cudzą nieruchomość gmina może ponosić tylko w efekcie realizacji zadań wynikających z art. 32 ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Ich celem może być zaś tylko zapewnienie i podwyższenie gotowości bojowej OSP. Dlatego we wniosku trzeba wykazać związek nakładów ponoszonych przez gminę z zapewnieniem i zwiększeniem gotowości bojowej OSP. Taki związek będzie np. między naprawą przeciekającego dachu nad garażem OSP, w którym parkowany jest samochód pożarniczy, z utwardzeniem wyjazdu z remizy, zakupem monitoringu itp. Ale to trzeba napisać wyraźnie, bo treść uzasadnienia tego konkretnego przedsięwzięcia jest tu kluczowa.
Wydatki na stroje ludowe i sprzęt sportowy
Środki z funduszu sołeckiego można przeznaczyć na zakup strojów ludowychnp. dla Koła Gospodyń Wiejskich, które utworzyło zespół folklorystyczny w sołectwie albo na zakup sprzętu muzycznego dla kapeli bądź dla ludowego zespołu muzycznego. Ale w tych przypadkach kluczowe będzie zaznaczenie, że „przedsięwzięcie mieści się w katalogu zadań własnych gminy z zakresu kultury” i napisać odpowiednie uzasadnienie. Trzeba mianowicie wskazać, że zakup strojów bądź sprzętu muzycznego jest powiązany z realizacją zadania własnego gminy wymienionego w art. 7 ust. 1 pkt 18 ustawy o samorządzie gminnym, tj. z promocją gminy poprzez udział zespołu folklorystycznego czy kapeli w festiwalach czy konkursach odbywających się poza granicami gminy. Można też powołać się w tym przypadku na realizację zadania własnego gminy z zakresu kultury (art. 7 ust. 1 pkt 9 ustawy o samorządzie gminnym).
Ale przeznaczenie fs. na „zakup instrumentów muzycznych dla młodzieżowego zespołu rockowego w sołectwie” będzie wątpliwe, bo wyposażanie takiego zespołu w sprzęt może być zakwestionowane i często jest kwestionowane przez właściwą RIO, przeważnie stojącą na stanowisku, że nie jest to zadanie własne gminy. Gdyby jednak zakup tego samego sprzętu muzycznego został we wniosku nazwany jako „zakup wyposażenia domu kultury czy świetlicy, z którego będą korzystali mieszkańcy sołectwa”, to zmienia to postać rzeczy i jest możliwe wówczas do sfinansowania ze środków funduszu. Jednak trzeba spisać jakąś umowę z domem kultury czy osobą zarządzającą świetlicą wiejską, że podczas prób czy podczas koncertów sprzęt może być bezpłatnie wypożyczony KGW albo zespołowi z wpisaniem do umowy odpowiedzialności materialnej zespołu za ewentualne zgubienie lub zniszczenie sprzętu podczas używania go. To samo dotyczy zakupu piłek czy innego sprzętu sportowego albo strojów sportowych dla LZS. Należy zatem i w tym przypadku odpowiednio nazwać i uzasadnić wydatek. Przedsięwzięcie powinno zostać nazwane np. jako zakup sprzętu sportowego dla dzieci i młodzieży uprawiającej piłkę nożną, siatkową itd. W uzasadnieniu wniosku należałoby zaś napisać, że ten zakup ma na celu zapewnienie podstawowych warunków do uprawiania kultury fizycznej i sportu (art. 7 ust. 1 pkt 10 ustawy o samorządzie gminnym).
Trzeba bowiem mieć na uwadze, że realizacja zadań własnych gminy nie uzasadnia kupowania z budżetu gminy składników majątku ruchomego dla osób, firm czy organizacji prywatnych, chyba że wiąże się to z realizacją zadania własnego gminy wprost wymienionego w art. 7 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym. Wtedy trzeba napisać we wniosku jakie to mają być konkretnie stroje i jaki sprzęt muzyczny. W tym przypadku, tak jak w przypadku OSP czy KGW, nie może być to bowiem „dotacja” dla organizacji, ale konkretne przedsięwzięcie służące np. promocji gminy poprzez występy na jej terenie i poza terenem albo służące podnoszeniu kultury fizycznej mieszkańców.
Joanna Iwanicka
Gazeta Sołecka, Nr 9(273), str. 3, 4-5