Fundusz sołecki i odnowa wsi

Drukuj
Ryszard Wilczyński, wojewoda opolski, prekursor odnowy wsi w Polsce, podczas Kongresu 15-lecia Odnowy Wsi podkreślił, że doświadczenia programu odnowy wsi od ponad 15 lat sprawnie funkcjonującego w województwie opolskim i nieco krócej w kilku innych regionach kraju, m.in. na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. Zaznaczył poza tym, że skuteczność części gmin we wprowadzania mechanizmów finansowego wsparcia sołectw pod postacią tzw. odpisów sołeckich, zainspirowały i utorowały drogę ustawie o funduszu sołeckim uchwalonej w 2009 roku.
Zwrócił uwagę, że odnowa wsi i zaistniały dzięki niej fundusz sołecki, są argumentami na rzecz zwiększenia decyzyjności sołectw ponad formułę jednostek pomocniczych gminy. Natomiast samorząd gminny, dzięki obu instrumentom wsparcia, ma pole do budowania partnerstwa z sołectwem, którego istotą jest podzielenie się władzą i odpowiedzialnością. To jedyna droga do partycypacyjnego modelu samorządności lokalnej, co dzieje się nie tylko na Opolszczyźnie, lecz także na Dolnym Śląsku.
fs5
W dolnośląskiej gminie Dzierżoniów, w której piętnaście sołectw dysponuje funduszem sołeckim (uchwalanym od początku funkcjonowania ustawy o funduszu sołeckim) czternaście z nich uczestniczy w programie odnowy wsi. Jednym z najaktywniejszych jest Owiesno, wieś niezwyczajna, zamieszkana przez ludzi pełnych pasji i szacunku do czasów minionych, położona u podnóża Gór Sowich, o ciekawej historii sięgającej ośmiu wieków wstecz. Ovesonovo wzmiankowane było już w 1260 roku, gdy ziemie te należały do Piastów Śląskich. Założone najprawdopodobniej przez zakon templariuszy jako gród obronny, dzieliło się na dolne i górne. W czasach rozkwitu wieś zamieszkiwało blisko półtora tysiąca osób trudniących się tkactwem, hodowlą bydła i owiec. W XIII wieku założono przysiółek Kietlice nadal należący do sołectwa. W górnej części wsi Sigismund von Pogrell, starosta księstwa świdnicko-jaworskiego, wzniósł na przełomie XIV i XV wieku zamek, dziś zrujnowany, częściowo wysadzony w powietrze w latach 60., blisko dwadzieścia lat po II wojnie światowej (obecnie w rękach Fundacji „Chudów").W czasie panowania pruskiego nazywano wioskę - Habendorf, w 1945 roku przemianowano na swojsko brzmiące Owiesno. I wtedy wraz z pierwszymi transportami na Ziemie Odzyskane przybyły do opuszczonego przez Niemców Habendorfu rodziny Gładyszów, Podolskich, Śliw, Szadych, przesiedlone z urodzajnego Podola, z głębi Miodoborów zwanych Tołtrami, sięgającymi aż pod Zbaraż i ginącymi w stepach Besarabii. I zamieszkali Podolacy w kamiennych poniemieckich gospodarstwach przywożąc ze sobą swoje niepowtarzalne tradycje i zwyczaje, zjednoczeni silnymi więzami rodzinnymi pozostając przy tym otwartymi na ludzi innych kultur tak, jak w swoich rodzinnych stronach na wschodzie dawnej Polski.
Joanna Pestkowska, rodowita owieśnianka, z domu Gładysz, jest sołtyską Owiesna od niespełna trzech lat, ale sołtysowanie to już u Gładyszów tradycja rodzinna, niemal przedwojenna. Sołtysem Owiesna był ojciec Joanny, Stanisław Gładysz, który córkę „zaraził" pasją społecznikowską. Ale gdy z powodu wieku zrezygnował z sołeckiego stołka, mieszkańcy Owiesna liczącego pół tysiąca mieszkańców, nie mieli wątpliwości, że to Joanna Pestkowska z domu Gładyszówna, powinna zostać ich sołtyską.
– Zawsze pomagałam ojcu przy organizacji sołeckich imprez i przedsięwzięć, i polubiłam tę pracę – opowiada Joanna Pestkowska, bibliotekarka prowadząca wiejską bibliotekę w Owieśnie, filię gminnej – w Dzierżoniowie. I nadal ją lubi, chociaż bez pomocy mieszkańców, a przede wszystkim dziesięcioosobowej rady sołeckiej byłoby jej trudno połączyć pracę zawodową i społeczną z prowadzeniem domu. Ale w Owieśnie ludzie zawsze sobie pomagają, chociaż przybyszów z dalekiego Podola siłą natury jest coraz mniej, a coraz więcej z pobliskich miasteczek Przedgórza Sudeckiego i Wrocławia, którzy chętnie osiedlają się w uroczej wiosce w dawnych poniemieckich siedliskach lub budują nowe domy o współczesnej architekturze. Jak Joanna (członkini rady sołeckiej) i Piotr Wrońscy z powodzeniem od kilkunastu lat prowadzący gospodarstwo agroturystyczne. Albo Chrystos Balojannis, Grek z pochodzenia urodzony w Polsce w rodzinie emigrantów greckich z lat 50. ubiegłego wieku, nazywany sołtysem Kietlic, bo w tym przysiółku mieszka i reprezentuje interesy ośmiu rodzin kietlickiej społeczności.
Kamień upamiętniający 750-lecie historii Owiesna postawiony w czerwcu 2010 r.
W 2009 roku gmina Dzierżoniów przystąpiła do Regionalnego Programu „Odnowa Wsi w Województwie Dolnośląskim", do konkursu „Piękna Wieś Dolnośląska". Na pierwszym spotkaniu grup odnowy wsi Ryszard Wilczyński przekonał mieszkańców gminy, że warto wdrażać odnowę bo jest ona szansą rozwoju dolnośląskiej wsi, pięknej lecz z biegiem kolejnych dziesięcioleci coraz bardziej zaniedbanej. W tym samym roku odbyły się warsztaty szkoleniowe na temat programu odnowy, w których wzięli udział przedstawiciele grup odnowy wsi z gminy Dzierżoniów. Grupa Odnowy Wsi z Owiesna liczy 11 osób, a jej liderem jest Agnieszka Stępień. Wspólnie z mieszkańcami członkowie GOW przystąpili do opracowania strategii rozwoju wsi na lata 2009-2020, niezbędnej przy realizacji programu odnowy, porządkującej działania podejmowane przez społeczność lokalną na rzecz swojej wioski. Nad programem odnowy Owiesna – nowoczesnej wsi życzliwych ludzi – pracowała również sołtys Joanna Pestkowska. Z przeprowadzonej analizy SWAT dowiadujemy się, jakie są słabe, a jakie mocne strony Owiesna. W 2009 roku sołectwo mogło pochwalić się m.in. walorami krajobrazowo-historycznymi, w miarę zadbanymi obiektami sportowymi, boiskiem do piłki nożnej, placem zabaw i prężnie działającym klubem sportowym LKS „Błękitni" organizującym lokalne turnieje piłki nożnej, a także cieszącymi się popularnością imprezami sołeckimi, na przykład Dniem Seniora, Mikołajkami czy Dniem Dziecka. Słabych stron było znacznie więcej. Zaliczono do nich nie tylko zły stan dróg i ograniczoną komunikację autobusową w kierunku dwóch większych miast: Dzierżoniowa i Bielawy, lecz również niewystarczającą infrastrukturę komunalną, brak chodników i bezpiecznych rozwiązań komunikacyjnych nieodzownych w podgórskim terenie. Mieszkańcy podkreślili takie niekorzystne zjawiska w swojej wsi, jak narastające zubożenie gospodarstw domowych, bardzo mało miejsc pracy, starzenie się społeczeństwa, emigrację młodych do miast lub za granicę. Zagrożenia to między innymi słaba opieka zdrowotna, niski przyrost naturalny, a także uzależnienie pewnej części mieszkańców od nałogów.
Ruiny średniowiecznego zamku górują nad Owiesnem świadcząc o historycznym znaczeniu grodu położonego u stóp Gór Sowich.
fs6
Za szanse rozwoju wsi uznali rozwój strefy ekonomicznej w pobliskiej Bielawie, napływ kapitału wraz z powrotem mieszkańców z emigracji oraz możliwość skorzystania z funduszy unijnych. W krótkoterminowym, kilkuletnim planie rozwoju postanowili realizować ciekawe spotkania integrujące mieszkańców Owiesna, a także innych sołectw w gminie Dzierżoniów, zebrać wspomnienia seniorów i tradycje przez nich przekazane z wykorzystaniem dawnych gier i zabaw, zagospodarować „Park pod Kasztanami" wraz z targiem produktów lokalnych (smalec tatarski, ciasteczka owsiane) wytwarzanych na miejscu, zorganizować konkurs pn. „Najpiękniejsze obejście naszej wsi", utworzyć świetlicę wiejską jako miejsce spotkań mieszkańców.
Jesienne prace porządkowe w Parku pod Kasztanami – nowym centrum wsi stworzonym przez samych mieszkańców.
fs9
Dzisiejsze Owiesno potrafi się zintegrować wokół wspólnych działań i przedsięwzięć, a program odnowy wsi i dysponowanie funduszem sołeckim sprzyjają realizacji ciekawych pomysłów. W 2012 roku wiele się działo w sołectwie, właściwie nie było miesiąca, w którym sołtys, rada sołecka, grupa odnowy wsi i pozostali liderzy Owiesna wspólnie nie przygotowaliby imprezy bądź spotkania dla mieszkańców swojej wioski i zaproszonych gości z sąsiednich sołectw i z Dzierżoniowa. Rok 2012 rozpoczął się huczną zabawą sylwestrową zorganizowaną przez radę sołecką, potem były Mikołajki dla dzieci w sali wiejskiej, Dzień Seniora i bal karnawałowy zorganizowany przez Stowarzyszenie „Razem dla wsi", Dzień Kobiet przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich, a w miesiąc później Majówka z zabawą taneczną i grami z dawnych lat - „flagowa" impreza sołecka w Parku pod Kasztanami dla młodszych i starszych gości przybyłych z różnych zakątków gminy i powiatu. W czerwcu bawiono się z okazji Dnia Dziecka, zaś tradycyjną Noc Świętojańską połączono z Dniami Owiesna i „Spotkaniem z historią i kulturą" – wielkim wydarzeniem przygotowywaną przez mieszkańców i Radę Sołecką we współpracy z gminą Dzierżoniów. We wrześniu zawsze przychodzi czas na owieśniańskie dożynki i wielkie biesiadowanie w Parku pod Kasztanami, a w listopadzie - Andrzejki przygotowywane przez LKS „Błękitni".
Biblioteka wiejska w Owieśnie prowadzona przez Joannę Pestkowską jest miejscem codziennych spotkań dzieci i młodzieży.
fs7
– Nie byłoby tak ciekawych imprez, spotkań, zabaw, konkursów, gdyby nie dobra współpraca wszystkich organizacji pozarządowych działających w mojej wiosce wraz z mieszkańcami – podkreśla pani Joanna. – Możliwość dysponowania funduszem sołeckim i udział w programie odnowy wsi wyzwala w ludziach pokłady dobrej energii i pozwala na współdecydowanie o rozwoju naszego sołectwa.
W grudniu 2012 roku sołtys Joanna Pestkowska i jednocześnie członkini Stowarzyszenia „Razem dla wsi" uczestniczyła w IV Dolnośląskim Kongresie Odnowy Wsi. Dwudniowa konferencja zgromadziła 250 osób z Dolnego Śląska i zaproszonych gości, w tym Andrzeja Hałasiewicza z Kancelarii Prezydenta RP i dra Ryszarda Kamińskiego prezesa Forum Aktywizacji Obszarów Wiejskich oraz etnografa Henryka Dumina, który omówił walory dolnośląskiej kuchni jako regionalnego dziedzictwa kultury. Ale największe zainteresowanie wzbudziły prezentacje najlepszych przykładów odnowy wsi w gminach: Góra (sołectwo Wierzowice Małe i Ryczeń), Milicz (sołectwo Potasznia), Międzylesie (sołectwo Smreczyna), Niemcza (sołectwo Podlesie), Oborniki Śląskie (sołectwo Bagno i Pęgów), Osiecznica (sołectwo Ławszowa) i, oczywiście, gmina Dzierżoniów, w której sołectwo Mościsko zostało uznane za najpiękniejszą wieś w województwie dolnośląskim.
– Z programu odnowy wsi realizujemy głównie tzw. miękkie przedsięwzięcia, opracowujemy i drukujemy materiały promocyjne, kalendarze oraz foldery dotyczące historii i dnia dzisiejszego Owiesna. Z tego źródła współfinansowaliśmy obchody 750-lecia naszej wioski – informuje pani Joanna. – Natomiast fundusz sołecki jest tym narzędziem rozwoju sołectwa, z którego najchętniej oraz najpełniej korzystamy przy planowaniu inwestycji i przedsięwzięć w kolejnych latach, zgodnie z naszą strategią rozwoju. Fundusz w pewien sposób integruje mieszkańców, bo wspólnie debatujemy na zebraniu wiejskim, co w danym roku z tych pieniędzy chcemy sfinansować w naszej wiosce, co jest dla nas priorytetowym zadaniem, a jaką inwestycję trzeba odłożyć na później.
W 2011 roku Owiesno dysponowało kwotą funduszu sołeckiego w wysokości 14 900 zł, z czego na organizację cyklicznych imprez sołeckich wydano 2 580 zł, współorganizację turniejów piłkarskich – 400 zł, na zagospodarowanie Parku pod Kasztanami nieopodal świetlicy wiejskiej (zakup materiałów) – 11 990 zł. W 2012 roku kwota funduszu wzrosła do16 270 zł i została przeznaczona podobnie jak rok wcześniej na organizację imprez cyklicznych oraz zagospodarowanie parku (m.in. montaż piłkochwytów i zakup materiałów do budowy drewnianej wiaty). Dodatkowo sfinansowano transport kruszywa potrzebnego na remont dróg gminnych, zakupiono sprzęt festynowy i nagłaśniający za kwotę ponad 10 500 zł. W tym roku Owiesno dysponujące w ramach funduszu sołeckiego sumą 16 500 zł planuje, oprócz kontynuacji ubiegłorocznych inwestycji, zakupić rzutnik multimedialny, ławostoły i namiot jako wyposażenie wiejskich festynów. W każdym kolejnym roku pieniądze z funduszu sołeckiego są niemal w całości wykorzystane na potrzeby inwestycyjne sołectwa.
Historyczne pikniki to świetna okazja poznania dziejów tych ziem dla najstarszych i najmłodszych mieszkańców wsi.
fs8
- Co roku we wrześniu organizujemy dożynki wiejskie w Parku pod Kasztanami, który jest centralnym miejscem w naszej wsi. Tutaj odbywają się wszystkie imprezy lokalne, obok jest świetlica wiejska, plac zabaw oraz biblioteka – opowiada Joanna Pestkowska. – W ostatnich latach dzięki funduszowi sołeckiemu staramy się inwestować w to miejsce. Tutaj znajduje się pomnik upamiętniający lokację naszego sołectwa, placyk oraz wiata. Są to inwestycje wykonane społecznie przez naszych mieszkańców. W wiele prac angażuje się również młodzież i dzieci, dla których w zamian organizujemy spotkania m.in. Noc w Bibliotece czy Feriadę. W tym roku również część funduszu sołeckiego przeznaczyliśmy na dalsze zagospodarowanie Parku pod Kasztanami. Planujemy wykonanie boiska do siatkówki i murku oporowego, oczywiście przy współpracy mieszkańców.
- W gminie Dzierżoniów proces odnowy wsi zaczęliśmy w 2007 roku – poinformował wójt Marek Chmielewski na spotkaniu poświęconym odnowie wsi podczas Forum Debaty Publicznej w Warszawie w 2012 roku. – Na 15 sołectw w 14 powstały grupy odnowy wsi powoli przekształcające się w stowarzyszenia rozwoju wsi, którym łatwiej jest starać się o fundusze zewnętrzne na swoją działalność. Z funduszem sołeckim też nie czekaliśmy na ustawę z 2009 roku, lecz wprowadziliśmy go wcześniej, w 2008 roku, w przeliczeniu kilkanaście złotych na jednego mieszkańca na rok.
W latach 2008-2009 fundusz sołecki w gminie Dzierżoniów ogółem wyniósł 142 tys. zł rocznie, w 2010 roku, już po wprowadzeniu w życie ustawy o funduszu sołeckim, wzrósł do 247 tys. zł, w 2011 roku wyniósł 255 tys. zł, w 2012 roku – 283 tys. zł.
– Ustawa o funduszu sołeckim spowodowała, że zgodnie z zamieszczonym w niej algorytmem wyliczenia kwoty funduszu, liczniejsze sołectwa w naszej gminie otrzymywałyby mniej pieniędzy na swoją działalność niż przed jej wprowadzeniem. Wobec tego uchwałą Rady Gminy postanowiliśmy dodatkowo wspomóc te sołectwa z budżetu gminy, aby zachować dotychczasowy parytet jakościowo-ilościowy – zaznaczył Marek Chmielewski. Osobno, również z budżetu gminy, wspierana jest działalność wiejskich organizacji pozarządowych, a jest ich w gminie sporo, m.in. Stowarzyszenia Rozwoju Wsi, Koła Gospodyń Wiejskich, Ludowe Kluby Sportowe, Uczniowskie Kluby Sportowe, Ochotnicze Straże Pożarne – działające prawie w każdej dzierżoniowskiej wsi.
Na Dolnym Śląsku, zwłaszcza w gminie Dzierżoniów, na tradycje przywiezione z różnych regionów Polski, również tej przedwojennej, nakładają się zwyczaje dnia dzisiejszego. Dlatego tak ważne jest budowanie partnerstwa lokalnego, a możliwe ono jest tylko wtedy, gdy mieszkańcy chcą wspólnie pracować dla dobra swojej wspólnoty. Sprzyjają temu organizowane przez różne gremia i organizacje spotkania, zabawy, turnieje, konkursy kierowane czasem do wybranych grup, kiedy indziej zaś do całej społeczności wiejskiej. W gminie Dzierżoniów niemal każde sołectwo poszczycić się może jedynym i niepowtarzalnym wydarzeniem czy przedsięwzięciem podkreślającym jego oryginalność i charakter jej mieszkańców. Co ważniejsze, powstają one z inspiracji wspólnoty sołeckiej i przy pomocy środków finansowych, którymi dysponują te sołectwa, a więc z funduszu sołeckiego, grantów pozyskanych z małej odnowy wsi, innych środków zewnętrznych, na przykład otrzymanych z Fundacji Wspomagania Wsi czy Fundacji Billa Gatesa z programu rozwoju bibliotek wiejskich. Sołectwo Mościsko (laureat konkursu Najpiękniejsza Wieś Dolnośląska) wyremontowało zabytkowy kościół p.w. Św. Jana Chrzciciela i przywróciło świetność Stawu pod Złotą Rybką (z funduszy PROW 2007-2013, Odnowa i Rozwój Wsi), ponadto zorganizowało dla dzieci „Klub Kolorowej Rabatki (dotacja Fundacji Wspomagania Wsi); Piława Górna szczyci się Gwiaździstym Rajdem Pieszym (dotacja Starostwa Powiatowego w Dzierżoniowie); Owiesno wydało materiały promocyjne z okazji 750-lecia wsi i z tej okazji przedstawiło u podnóża zamku spektakl pt."Romeo i Julia" (dotacja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego), Uciechów stał się pierwszą wsią tematyczną z Festiwalem Humoru „Uciecha w Uciechowie" (dotacja UM Dzierżoniów).
Jednak za największy swój sukces samorząd gminy Dzierżoniów i jego mieszkańcy uważają budowanie autentycznego społeczeństwa obywatelskiego, trwałego i skutecznego systemu wsparcia inicjatyw sołeckich, który tworzy program małej odnowy wsi, fundusz sołecki powiększony o dotacje z budżetu gminy, zewnętrzne źródła finansowania oddolnych inicjatyw wiejskich, comiesięczne narady z sołtysami, szkolenia, diety dla sołtysów za udział w sesjach rady gminy.
***
Województwo dolnośląskie przystąpiło do programu odnowy wsi w 2009 roku, dziś w programie działa 795 sołectw (30% wszystkich) ze 110 gmin (80% wszystkich). W latach 2009-2011 przeszkolono w regionie ponad stu moderatorów odnowy wsi, obecnie po weryfikacji certyfikatów pracuje ok. trzydziestu. W szkoleniach na temat odnowy wsi w ciągu ostatnich trzech lat wzięło udział ponad 700 liderów wiejskich. Odbyli oni cztery podróże studyjne do regionów, w których odnowa wsi dobrze się rozwijała w tym czasie, to znaczy na Opolszczyznę, Górny Śląsk, Pomorze i Podkarpacie. Reprezentanci ponad pół tysiąca dolnośląskich sołectw uczestniczyli w warsztatach dotyczących planowania strategii rozwoju sołectw i tyle też posiada własne oryginalne strategie. W 2010 roku gmina Dzierżoniów za swoje osiągnięcia w odnowie wsi otrzymała Europejską Nagrodę Odnowy Wsi ARGE. Wyróżniono ją za imponującą energię społeczną i prowadzenie wielu ciekawych, wzajemnie przenikających się projektów mających na celu pielęgnowanie wiejskiej kultury i tradycji. Również na Dolnym Śląsku w uznaniu osiągnięć regionu odbył się IV Polski Kongres Odnowy Wsi.
Warto raz jeszcze przytoczyć słowa Ryszarda Wilczyńskiego, który powiedział, że być może najważniejszym wynikiem odnowy wsi minionego piętnastolecia jest budzenie się świadomości znaczenia rozwoju w społecznościach lokalnych. I coraz wyraźniejsza w kraju jest przewaga tych gmin, które z odnowy wsi wspieranej funduszem sołeckim uczyniły swą główną politykę na rzecz rozwoju wspólnot wiejskich.

Grażyna Kaniewska

Fot. archiwum sołectwa Owiesno

Gazeta Sołecka, nr. 4(244), ABC funduszu sołeckiego